Sernik na zimno, który powstał z nadmiaru słodyczy.
Zrobisz go w kilkanaście minut! Właśnie teraz! Tuż przed lub tuż po obiedzie, by był słodkim dodatkiem do popołudniowej kawki. Bez zbędnego wstępu podaję przepis. Dla zaawansowanych, i dla leniuchów, którzy lubią korzystać z półproduktów.
Biszkopty, twaróg (do serników z wiaderka) 300g, śmietana kremówka 36% 250ml, cukier puder 60g, nutella, czekolada mleczna lub gorzka - wedle uznania.
Biszkopty, opakowanie błyskawicznego sernika, 2 szklanki mleka, nutella, czekolada mleczna lub gorzka.
Do dzieła!
Spód okrągłej tortownicy wykładamy biszkoptami - jeśli masz suche biszkopty, takie niedojedzone przez dzieci możesz posmarować je np. kawą lub gorącą czekoladą.
Przygotuj sernik błyskawicznie mieszając zawartość torebki z mlekiem. A potem tak jak powyżej: Odłóż połowę białej masy, do pozostałej dodaj kilka łyżek rozpuszczonej nutelli i wymieszaj. Do gotowej masy wsyp połowę pokrojonej (nie tartej) czekolady i wymieszaj masę łyżką. Wyłóż na biszkopty. Możesz wstawić do lodówki, by lekko stężało i kontrast mas był wyraźniejszy - ale nie musisz :) Do białej serowej masy wsyp pozostałą pokrojoną czekoladę, zamieszaj i wyłóż do tortownicy. Wierzch ciasta posyp pokrojoną cienko czekoladą i innymi smakołykami, które dostają Twoje dzieci. Polej rozpuszczoną nutellą. Wstaw do lodówki na 2h.
Ps: Nutelli wykorzystasz max 1/3 małego słoiczka.
No i cóż. Smacznego :)
Zastawa kawowy - pieknowdomu.pl |
Już niebawem kolejne przepisy w cyklu #cośnadeser !
O mamo wygląda obłędnie 😍
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńJutro na zakupy i do dzieła😊😊😊
OdpowiedzUsuńMargaretta
Jak z nutellą, to mój syn byłby zachwycony :)
OdpowiedzUsuńNo i cóż świetny przepis 😙😍na następną niedzielę działam :)
OdpowiedzUsuńprosty,a efekt wow :)
OdpowiedzUsuńNo i był pyszny! Rozszedł się w ciągu jednego dnia
OdpowiedzUsuńoby poszedł w cycki :)
OdpowiedzUsuńNie za tylko DAJ :)
OdpowiedzUsuńRobiłaś? :)
OdpowiedzUsuńTo ja jestem ciekawa efektu Twojego :) Możesz na 20 minut przed podaniem wrzucić do zamrażarki - łatwiej będzie pokroić :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie ....
OdpowiedzUsuńNa następną niedzielę będzie kolejny deserek :) Coś lżejszego !
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się skusisz - wtedy podeślij foto Kochana ;)
OdpowiedzUsuńOd samego patrzenia ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńJest pyszny :) Widziałam jakie cuda robiły dziewczyny - możliwości dekoracji całe mnóstwo!
OdpowiedzUsuń