Niech wspomnienia z wakacji zostaną na dłużej!
Stwórz sobie małą galerię wspomnień dzięki uchwyconym chwilom oprawionym w ramki. Wprowadź ciepły i pozytywny nastrój. Wspominaj każdego dnia najważniejsze momenty. Czas mija tak szybko - nie pozwól, by te chwile tak po prostu uleciały...
Pamiętasz, jak w lata ubiegłe z ziemi wyrastał Twój dom?
Pamiętasz, jak jeszcze kilka miesięcy Twoje dziecko przewróciło się z pleców na brzuszek?
Pamiętasz, jak na tarasie znajomych stał słój na lemoniadę i piliście ją spragnieni ochłody? A jak smakowała Twojemu dziecku pierwsza w życiu jagodzianka, pamiętasz?
- Tylko w jeden sposób będziesz mogła te wspomnienia zatrzymać na dłużej! Robiąc zdjęcia. Rób te zdjęcia zawsze i wszędzie. W każdym ważnym dniu. W każdym wzruszającym momencie!
- Ale gdy je zrobisz - nie zwlekaj z wywołaniem! Im dalej w las, tym ciężej. I ja mam zaległości.. nawarstwiło się tego tyle, że nie sposób przejrzeć i wybrać najlepsze - godne powieszenia na ścianie, godne schowania w albumie albo obdarowania bliskich. Staram się jednak chociaż RAZ w roku, najczęściej w okolicach świąt (bo najtaniej) wywołać kilkadziesiąt sztuk. I Tobie to radzę.
- A gdy masz je już w ręku, i kawałek gołej ściany w domu - biegnij po ramki na zdjęcia. Małe. Duże. Wielkie. Białe. Drewniane. Złote. Wiszące i stojące. Możesz kupić jedną i zmieścić w nią wiele pamiątkowych zdjęć!
- Opraw zdjęcia w ramki. Postaw na komodzie. Powieś na ścianie. Najlepiej tam, gdzie zerknąć możesz, by przywołać wspomnienia zawsze wtedy, gdy złe emocje biorą górę.
- A potem znów rób zdjęcia...
Niby to takie proste 5 punktów! Takie oczywiste. Ale z realizacją zwleka się nieustannie. Zatem rozsiądź się dziś w fotelu wygodnie, poświęć chwil kilka i wybierz chociaż 10 zdjęć, które chciałabyś mieć na wyciągnięcie ręki. Tu i teraz! A potem zrób to jeszcze raz, i dwa... aż zapełnisz wszystkie albumy i ramki na ścianie.
Zdjęcie: Salony Agata |
Zdjęcie: Salony Agata |
Nie masz zdjęć? W ramkach możesz najpierw zamknąć nowoczesne plakaty. A w między czasie doskonal się w sztuce fotografowania! Tylko ćwiczenie czyni mistrza. Może Twoje zdjęcia architektury zawisną kiedyś nie tylko na Twojej ścianie?!
Zdjęcie: Salony Agata |
Extra propozycja... Ściana wyszla idealnie
OdpowiedzUsuńPiękna galeria! Ja też bym taką chciała, ale niestety brakuje mi prostych ścian w domu do wieszania ;)
OdpowiedzUsuńMi również nazbierało się zaległości,z którymi nikaj mi teraz po drodze.
OdpowiedzUsuńA zdjecia lubię robić zawsze i wszędzie. Moja córka tyle ma zdjęć,że ja będąc dzieckiem tyle nie miałam. :)
Pozdrawiam
mam w cholerę zaległości i muszę się zabrać za wywoływanie. plakaty z napisami w stylu że miłość jest wieczna i rodzina i te de i te pe - nie podobają mi się poza tym życie mi pokazało że w moim przypadku wcale nie więc nie adekwatne do mojej sytuacji. teksty w stuly nie poddawaj się nie są mi potrzebne bo i tak się nie poddaję i brnę przez życie jak czołg kiedy trzeba miażdząc wszystko po drodze. ale obrazy...owszem;))) poza tym...sama maluję;)))) mam piękny kobiecy akt w płomieniach i po remoncie powieszę go bo teraz nie pasuje mi do kolorów ścian mam jeszcze pięknego elfa ze smokiem i....następne w produkcji. mam mnóstwo pomysłów na obrazy i pomału wprowadzam je w życie.
OdpowiedzUsuńzdjęcia o obrazy tak plakaty z napisami nie. to jest moje osobiste zdanie ale jeśli ktoś lubi mieć napisy o wielkiej miłości i coś w tym rodzaju szanuję jego zdanie najważniejsze by dobrze czuć się we własnym domu i otaczać się przedmiotami które się lubi;)))))
Świetnie to wygląda, muszę się pokusić o wywołanie ;-) Ps uwielbiam te koszulki z Zary ;-)
OdpowiedzUsuńSpokojnie, doczekasz się kolejnych :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tyle pustych ścian w domu :)
OdpowiedzUsuńIleż to my mamy tych koszulek :P
OdpowiedzUsuńGdyby mi tak dzieci nie plamiły ich jeszcze... ale cóż - dzieciństwo rządzi się swoimi prawami :)
Jesteś mega konkretna babka ! Picu nie potrzebujesz! Się rozumie ;)
OdpowiedzUsuńTe płomienie idą z Tobą w parze, wiesz? Kojarzysz mi się z taką kobietą w płomieniach :)
To jest najgorsze: te zaległości właśnie! Jak to trudno przebrać te tysiące zdjęć i wybrać kilka najlepszych! To jest najgorsze...
OdpowiedzUsuńCzasami tęskni mi się za czasów kliszy...
ahhhh jak nie wiele trzeba by wspomnienia wróciły, taka śliczna galeria w zasięgu wzroku
OdpowiedzUsuńNiewiele trzeba, masz rację :)
OdpowiedzUsuńod lat obiecywałam sobie wywoływać zdjęcia, niestety zgrywane na nośniki pamięci, przepadały w otchłani szuflady.
OdpowiedzUsuńw tym roku pierwszy raz wywołałam zdjęcia też z wakacji i to cudowne uczucie móc do nich zwracać patrząc na zdjęcia w ramkach.
Zobaczysz jakie to będzie uczucie po latach ;) Cudowne!
OdpowiedzUsuńWziąć w rękę swoje wspomnienia !