Klimat Świąt - początek

Gdy nadchodzi miesiąc grudzień
Nasze myśli zaczynają kręcić się wokół świąt

To taki magiczny czas, w którym oddajemy się przyjemnością i... RODZINIE. W tym roku mój pokaźny brzuszek stanowi znak zapytania. Termin na 13 styczeń może się przyspieszyć i przesunąć oczywiście.... tak jak to było dwa i pół roku temu, gdy z 13 czerwca poród przesunął się a 28 maja. Jak zakończy się rok - tego jeszcze nie wiem. Nikt nie wie. Wielkimi krokami zbliża się jednak dwunasty miesiąc roku a ja niczego tak nie pragnę, jak wprowadzić klimat świąteczny do domu, bym mogła się nim nacieszyć razem z najbliższymi - już teraz, na zaś. 

Powycinałam trochę odzianych w zieleń gałęzi z ogrodu. Przyniosłam do domu, by roznieść ich zapach po wszystkich pomieszczeniach. Uwiłam z nich wieńce, które przyodziały kominek. Dołączyłam je do świec i powiesiłam na ścianie. Szklane bombeczki już zawisły na belce pod sufitem - wyłoniły się ze swoich pudeł, w których odpoczywały przez wszystkie ciepłe dni tego roku. Świece zapalą się na kominku, a w kominku zapłonie ciepły płomień. W tym roku choinka wcześniej pojawi się w domu, wcześniej poczujemy zapach cynamonowego ciasta... nacieszymy się tym czasem.

Jeszcze rok temu moją głowę zaprzątały w tym czasie inne myśli. Nie czekałam świąt, nie czułam ich magii. W tym roku wprowadzając zapach świeżo ściętego świerku już teraz zdecydowanie wcześniej i na dłużej zapraszam tę magię do naszych progów... I robię to nie tylko dla siebie - robię to dla naszej rodziny.

Chciałam jeszcze dodać, bo być może nie wiecie, że najlepszy sposób na dekorowanie domu to taki, dzięki któremu nie niszczymy ścian czy mebli np. wbijając w nie gwoździe  - dlatego najlepiej wybrać innowacyjne systemy mocowań takich jak haczyki i rzepy, które ściągnąć możemy jednym ruchem ręki. Posiadają tak obszerną ofertę, że na pewno znajdziecie coś, co pomoże również Wam ;) Sprawdźcie na : www.Command.pl

A teraz Was przepraszam ale.... odpalam świece :)