Święta to taki okres, który poprzedza mnóstwo obowiązków domowych i tak jak ja, Ty też zapewne masz je w swojej liście zadań. Nasprząta się człowiek, nagotuje, napiecze, napierze firanek, dywanów natrzepie, zakupów narobi, dom udekoruje. Siebie też do porządku doprowadzić należy: włosy zrobić, makijaż, ładne wdzianko odziać. Zmęczonym po tych wszystkich czynnościach dać sobie upust... Do kościoła pójść. Zadumać się przez dłuższą chwilę stojąc nad nagrobkiem, uruchamiając wspomnienia. Z rodziną obiad zjeść. Weselić. Ta niedziela palmowa, to wielkanocne śniadanie, te spotkania rodzinne - uwielbiam to! Celebruję... dlatego mnie tu nie było. A teraz powracam do codzienności, do domu, do spokoju, do sprzątania...
A jeżeli jesteśmy przy sprzątaniu, to ja przyznaję: jestem cwaniara! Bo mam coś, co Was niezwykle zainteresowało, gdy pokazałam go na FB. Zazdrościliście - i słusznie! Pytaliście mnie: dlaczego ten, a nie tamten? - więc stwierdziłam, że odpowiem TU - a przy okazji tej informacji od producenta dostałam coś dla Was :)
Jeszcze przed przeprowadzką do nowego domu zastanawiałam się, jak? Z małym dzieckiem. Dwulatkiem. Te jasne podłogi. Te przestrzenie. Te ogromne okna wpuszczające promienie słońca, które bezczelnie podkreślają obecność każdego paproszka. Mąż mówi: nie martw się Malutka, odkujemy się, kupimy samojezdny odkurzacz. Pocieszało mnie to, ale w głowie pojawiał się obraz kilku tysięcy złotych, które miałabym na niego wydać i pytanie: when? Przeprowadziliśmy się. Pobudka. 30 minut odkurzania. 15 zmywania. Kawa. Rozsypany cukier. Dziecko. Obiad. Odkurzanie... Zagłębiłam się w internety i odkryłam, że na rynku odkurzaczów samojezdnych nie ma MONOPOLU!! Tak też trafiłam na producenta RoboJet. Polskiego producenta. Naszego...
Jego sprzątanie może wydawać się chaotyczne. Jeździ po całej przestrzeni - bez ładu i składu. To nie jest przypadkowe działanie - dzięki temu systemowi jedno miejsce może być sprzątane nawet kilkukrotnie, natomiast w przypadku systemu zig zag (miejsce przy miejscu) robot przejeżdża przez jedno miejsce zazwyczaj tylko raz. Efekt jednak jest widoczny - więc jego schemat ewidentnie działa! Zaprogramowaliśmy go na 1:00 w nocy. Kiedy ja śpię - on sprząta. Tam, gdzie może, gdzie ma dostęp. Raz na tydzień wystarczy go tylko przepłukać pod bieżącą wodą, co w prosty sposób tłumaczy nam instrukcja. Wstaję rano. Nie odkurzam. Nie myję podłogi tak często, jak dotychczas, bo brak okruszków i kurzu sprawia wrażenie czystości. Piję kawę. Jemy ciacho. Okruchy na podłodze? Ustawiam robota na system odkurzania punktowy. Dwa-trzy razy w tygodniu wnoszę go na poddasze, otwieram wszystkie drzwi, usuwam drobne przedmioty z podłogi i jednym przyciskiem daję mu rozkaz. Nie odmawia! ;) Nie mówi "nie", "zaraz", "potem". Lubię go!
Jeżeli tak jak ja, macie duże otwarte przestrzenie, małe dzieciaki, albo wolicie zamiast odkurzać bawić się z dzieckiem bądź spać - nie odkładajcie tego zakupu na później :) W brew pozorom mamy naprawę duży wybór produktów. Wystarczy tylko pogrzebać w internecie by znaleźć coś, co spełni swoje zadanie i zmieści się w naszym budżecie. To jeden z najlepszych wydatków, jakie można poczynić - dla siebie i dla domu.
Uprzedzam - mając go i tak musisz posprzątać po dziecku zabawki, sprać z dywanu wylany sok, pozbierać papierki i wytrzepać chodnik od czasu do czasu - no niestety - tych funkcji jeszcze nie ma. Ale może niebawem ... :)
Odkurzacz można kupić w promocyjnej cenie 990zł na stronie http://www.robojet.pl/ . Dostałam dla Was dodatkową zniżkę - 100zł na zakup RoboJet :) Kod rabatowy: MartynaG.pl wykorzystać można do 30 maja 2016r! Ale nim to zrobicie - zobaczcie jak on działa!!
Film i zdjęcia wykonane Olympus PEN E-PL7 (45mm)
Bluza i spodnie Oliwierka - Monello
Moja Koszula - Bershka
A jeżeli jesteśmy przy sprzątaniu, to ja przyznaję: jestem cwaniara! Bo mam coś, co Was niezwykle zainteresowało, gdy pokazałam go na FB. Zazdrościliście - i słusznie! Pytaliście mnie: dlaczego ten, a nie tamten? - więc stwierdziłam, że odpowiem TU - a przy okazji tej informacji od producenta dostałam coś dla Was :)
Jeszcze przed przeprowadzką do nowego domu zastanawiałam się, jak? Z małym dzieckiem. Dwulatkiem. Te jasne podłogi. Te przestrzenie. Te ogromne okna wpuszczające promienie słońca, które bezczelnie podkreślają obecność każdego paproszka. Mąż mówi: nie martw się Malutka, odkujemy się, kupimy samojezdny odkurzacz. Pocieszało mnie to, ale w głowie pojawiał się obraz kilku tysięcy złotych, które miałabym na niego wydać i pytanie: when? Przeprowadziliśmy się. Pobudka. 30 minut odkurzania. 15 zmywania. Kawa. Rozsypany cukier. Dziecko. Obiad. Odkurzanie... Zagłębiłam się w internety i odkryłam, że na rynku odkurzaczów samojezdnych nie ma MONOPOLU!! Tak też trafiłam na producenta RoboJet. Polskiego producenta. Naszego...
Co wzięłam pod uwagę wybierając robot odkurzający RoboJet Duel?
- CENA - bo ona nie zawsze jest wyznacznikiem jakości - często natomiast wyznacznikiem popularności marki i dobrego marketingu. Koszt robota odkurzającego tego producenta wraz z akcesoriami jest mniejszy niż 1 tyś zł. - to ważna informacja, ponieważ np. inni producenci oferują w podobnej cenie urządzenia, ale bez akcesoriów, a jest to kluczowe - bez pilota nie ma możliwości programowania robota na wybrane dni tygodnia, a bez stacji dokujące odkurzacz nie ładuje się „automatycznie”i należy podłączyć robota do zasilania.
- System sprzątania - zależało mi, by robota nie trzeba było programować na pomieszczenia - by jeździł automatycznie, nie potrzebował "kontaktu wzrokowego z bazą" i posiadał różne tryby sprzątania.
- Zasilanie - stojąca baza, do której zawsze może wrócić, by nabrać "mocy" + pojemne akumulatory, które pozwolą na długi czas pracy. Dodatkowym plusem jest to, że posiada on zabezpieczenia, dzięki którym po pełnym naładowaniu przestają pobierać energię.
- Programowanie - bardzo prosty w obsłudze panel dotykowy, możliwość ustalenia dzień po dniu czasu harmonogramu pracy odkurzacza. Cenię sobie systematyczność !
- Czujki - ma aż 40: zbliżeniowe, zderzeniowe i wysokościowe konieczne w domkach, w których są schody - zabezpieczają przed upadkiem.
- Powiadomienia głosowe - niewiele odkurzaczy je ma. Wydawało mi się, że to rzecz zbędna, ale myliłam się. Jeśli ktoś (czytaj Synek) zmieni ustawienia - słyszę to! Nie muszę podchodzić - wystarczy wziąć do ręki pilota i ustawić go ponownie. Oczywiście w języku polskim ;)
- Pilot - dla wygody, rzecz jasna.
- System czyszczący - w wyposażeniu tego robota mamy 4 szczotki, z czego dwie główne i dwie boczne, które pozwalają na czyszczenie z obu stron jednocześnie, wymiatając kurz i brud z zakamarków. Sprząta różne typy podług - panele, wykładziny, terakotę bez konieczności zmiany ustawień,
- Wirtualna ściana - dzięki niej zakreślamy pole manewru odkurzacza - u mnie najczęściej ściana staje w wejściu do kuchni - tam robię największy bałagan !
- Wygląd - jestem kobietą, nie ukrywam - miał on też znaczenie :)
Jego sprzątanie może wydawać się chaotyczne. Jeździ po całej przestrzeni - bez ładu i składu. To nie jest przypadkowe działanie - dzięki temu systemowi jedno miejsce może być sprzątane nawet kilkukrotnie, natomiast w przypadku systemu zig zag (miejsce przy miejscu) robot przejeżdża przez jedno miejsce zazwyczaj tylko raz. Efekt jednak jest widoczny - więc jego schemat ewidentnie działa! Zaprogramowaliśmy go na 1:00 w nocy. Kiedy ja śpię - on sprząta. Tam, gdzie może, gdzie ma dostęp. Raz na tydzień wystarczy go tylko przepłukać pod bieżącą wodą, co w prosty sposób tłumaczy nam instrukcja. Wstaję rano. Nie odkurzam. Nie myję podłogi tak często, jak dotychczas, bo brak okruszków i kurzu sprawia wrażenie czystości. Piję kawę. Jemy ciacho. Okruchy na podłodze? Ustawiam robota na system odkurzania punktowy. Dwa-trzy razy w tygodniu wnoszę go na poddasze, otwieram wszystkie drzwi, usuwam drobne przedmioty z podłogi i jednym przyciskiem daję mu rozkaz. Nie odmawia! ;) Nie mówi "nie", "zaraz", "potem". Lubię go!
Jeżeli tak jak ja, macie duże otwarte przestrzenie, małe dzieciaki, albo wolicie zamiast odkurzać bawić się z dzieckiem bądź spać - nie odkładajcie tego zakupu na później :) W brew pozorom mamy naprawę duży wybór produktów. Wystarczy tylko pogrzebać w internecie by znaleźć coś, co spełni swoje zadanie i zmieści się w naszym budżecie. To jeden z najlepszych wydatków, jakie można poczynić - dla siebie i dla domu.
Uprzedzam - mając go i tak musisz posprzątać po dziecku zabawki, sprać z dywanu wylany sok, pozbierać papierki i wytrzepać chodnik od czasu do czasu - no niestety - tych funkcji jeszcze nie ma. Ale może niebawem ... :)
UWAGA! rabat!!
Odkurzacz można kupić w promocyjnej cenie 990zł na stronie http://www.robojet.pl/ . Dostałam dla Was dodatkową zniżkę - 100zł na zakup RoboJet :) Kod rabatowy: MartynaG.pl wykorzystać można do 30 maja 2016r! Ale nim to zrobicie - zobaczcie jak on działa!!
Film i zdjęcia wykonane Olympus PEN E-PL7 (45mm)
Bluza i spodnie Oliwierka - Monello
Moja Koszula - Bershka
Fotel - Lebex Meble
Lampa - LumenPro
Lampa - LumenPro
Tak jak myślałam kosztuje fortunę. Oczywiście to fajny gadźet ale nie na każda kieszen:(
OdpowiedzUsuńKochana... są 3 i 4 krotnie droższe sprzęty tego typu. Palcem nie pokarzę ale wystarczy zajrzeć w neta. Osobiście uważam, że to najlepsza inwestycja ostatnich miesięcy :)
UsuńPokażę... oj ta ortografia ☺
UsuńPodłam i nie wstałam !!! :P Dzięki
Usuńnie znoszę odkurzać :) długo zastanawiałam się nad kupmena iRobot, nie żałuje że go kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńI ja się nie dziwię ;) Miło jest, gdy ktoś coś robi za nas... a tu właśnie tak jest. Polecam ten robot jako tańszą ale nie gorszą alternatywę :)
UsuńNie kuś, nie kuś bo właśnie zbliża mi się rocznica ślubu i mocno zastanawiam się czy przypadkiem nie podesłać mężowi Twojego wpisu i recenzji :)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą śliczny kolor lakieru do paznokci :)
Kochana jeżeli macie zrobić prezent - to właśnie taki ;)
UsuńO kurczę a ja uwielbiam odkurzać ! :) ba nawet ma swój popisowy układ taneczny przy rurze od odkurzacza haha. Ale posiadanie takiego samo odkurzającego sie odkurzacza to prawda duże oszczędzenie czasu
OdpowiedzUsuńZwłaszcza w tak dużych domach :)
UsuńNo cóż ;) przynajmniej łączysz przyjemne z pożytecznym - ruch nie zaszkodzi
genialny jest ten odkurzacz ! szkoda tylko że nie dysponujemy wolną kasą bo bym brała od razu ;)
OdpowiedzUsuńNiestety trzeba się na takie wydatki przygotować :)
Usuńniestety mamy w najbliższym czasie dużo innych wydatków :) może kiedyś :)
UsuńZnam temat, kiedyś się czaiłam dość ostro ale jakiś inny wydatek wyskoczył i odwleczone w czasie ale wiem, że warto:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ;) czasami tak jest - napalamy się, szperamy w necie i nagle potem gdzieś temat ucieka (najczęściej spowodowany innymi wydatkami)
UsuńDla mnie cena zaporowa. Choć jest piękny...ale nie zazdroszczę :).
OdpowiedzUsuńMam swój własny, osobisty model.
90kg żywej wagi, 189cm wzrostu :)))
No to ja Ci zazdroszczę tego modelu :D pewnie ma jeszcze wiele interesujących funkcji :P
UsuńSuper :) Choć przy moich chorowitkach to brak możliwości odkurzania nosów katarkiem więc odpada ;) Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńaaaj. Oby nie chorowali :* Zdrówka!
UsuńA hałasuje trochę? Mamy otwartą przestrzeń i śpimy z otwartymi drzwiami do sypialni. Zastanawiam się czy nie przeszkadzałoby buczenie w nocy;) No chyba, że zmienię przyzwyczajenia i będę zamykała drzwi na noc:D
OdpowiedzUsuńŻanetko słuchać jak chodzi - owszem, ale mam odkurzacz zwykły ultracichy i nie widzę różnicy :) Jak śpimy absolutnie nam nie przeszkadza chociaż drzwi mamy zamknięte ale za to otwartą klatkę schodową "antresolę" na poddaszu
UsuńOdkurzanie, mycie okien i mycie lodówki=trzy najbardziej znienawidzone czynności domowe! Prezentowany odkurzacz widzę, że jest wielofunkcyjny... Przydatny sprzęt na pewno dla każdej mamy!;) Może kiedyś...;)
OdpowiedzUsuńo tak - lodówka jest beznadziejna. Do mycia okien mam Kärcher i nie wyobrażam sobie go nie mieć. Myję nim też lustra, balustrady (szklane mamy) nawet meble w kuchni (bo białe lakierowane) ;) zastosowań wiele :P Albo ja pomysłowa jestem.Może kiedyś coś na jego temat napiszę :)
UsuńPodłogi mogę odkurzać, ale za to meble....nie cierpię !!!!!
OdpowiedzUsuńJa też... lubię półki ale ze względu na kurz zrezygnowałam z wielu regałów. Chociaż kuszę się na zrobienie półek w kuchni :) zobaczymy co z tego wyniknie.
UsuńMam fajną zmiotkę do kurzu z Lidla :) polecam
Mam :D Taki za 450 zł kupiony na allegro zaraz po urodzeniu dziecka.
OdpowiedzUsuńDzięki, że ktoś to tak wspaniale wymyślił :D
Oj tak! Niech mi nikt nie mówi, że to jakaś abstrakcja :) Fajny sprzęt i naprawdę można go dostać w konkurencyjnej cenie - czasami wystarczy poszukać
UsuńMartyna! Wchodzę do Ciebie nasycić oko, nawet jak piszesz o takich przyziemnych rzeczach, jak odkurzanie! Piękne zdjęcia, piękne wnętrza, piękne dziecko, piekna Ty - no i odkurzacz tez piękny :) Przydałby mi się taki, no nie powiem - póki co rolę takiego odkurzacza musi pełnić mój mąż :P
OdpowiedzUsuńDobrze, że mąż widzi się w takiej roli :P Albo, że nie protestuje :P
UsuńLubię odkurzać, ale...
OdpowiedzUsuńOdkiedy mam dzieci muszę robić to dwa razy dziennie. Może być chaotycznie byleby robił to za mnie ;)
kochana wiem co to znaczy, chociaż mam tylko jedno dziecko to już to odczuwałam. Przyznaję, że nie pamiętam kiedy wyciągałam ostatnio zwykły odkurzacz...
Usuńodkurzacz samojezdny na pilota;) kocham cię normalnie;) cena az tak nie przyprawiająca o zawal;) musze nad tym pomyslec. jestem patologicznym leniem. często sprzatam specjalnie dużo, by potem mniej się narobić. a i tak nie zawsze jest na biezaco ze wzgk na mój zmianowy tryb pracy
OdpowiedzUsuńKochana ale na patologiczne lenistwo widać produkują już leki :P
UsuńGenialny! :D W moim domu będzie na pewno :)
OdpowiedzUsuńJuż spisuję kod i stronę i na pewno zamówię ;)
Co do ceny... różnie można patrzeć, dla mnie aż taka duża nie jest, odkurzacz dobry kupi się w podobnej, a ileż człowiek się musi napracować i namęczyć ;)
Ja niedawno zainwestowałam w Multicookera - masz może? Polecam - fajna sprawa!
Paulina (Tissana) z Julią
http://www.julinkowo.pl/
Multicookera jeszcze nie mam ale jest w planach. Mąż ostatnio szaleje na punkcie zdrowej żywności - takie urządzenia bardzo w ich przygotowywaniu pomagają. Już byliśmy nawet z jednym przy kasie ostatnio, ale jednak nie... rozmyśliliśmy się :P zieleń wokół domu ważniejsza na dzień dzisiejszy i kilka następnych dni :P
UsuńKochana czy bluza Oliwierka ma logo Wiedźmina?
OdpowiedzUsuńTo są byki :) nic mi na temat wiedźmina nie wiadomo - nie patrzyłam na to w ten sposób :P
UsuńSuper treść tekstu zapraszam do odwiedzenia mojej stronki z ciekawymi pomysłami :)zabawki ekologiczne
OdpowiedzUsuńJuż zaczęłam zbierać kasiurke do skarbonki!! Jeszcze "dużo - trochę" i będę miała swojego.
OdpowiedzUsuńBoski, ale jak on odkurza waskie przestrzenie np miedzy nogami krzesel, miedzy meblami a sciana, za lozkiem ? bo dla mnie to jest koszmar odkurzania, proste przestrzenie to ja moge smigac
OdpowiedzUsuńTego mi właśnie trzeba!
OdpowiedzUsuń