Idź i kup 3 rzeczy - zrób z nich świetne stylizację.
Kto nie lubi kupować? Ja ręki na pewno do góry nie podniosę przy takim pytaniu. W sklepach widzę nowości. Pokazać Wam pędzę co kupię Synkowi jak tylko dostanę się do sklepu z pełnym portfelem (o zgrozo! czy taki kiedyś w ogóle będzie??!) 3 zestawy ciuchów... małe stylizacje. Można zrobić mix - wszystko z pewnością do siebie pasuje. Wyobraźnia - to coś co potrzebne jest nam w każdej dziedzinie życia - również podczas zakupów. Ale mówiąc szczerze: z racji tego, że mocno oszczędzamy po prostu sobie na te ciuchy tutaj z Wami popatrzę :)
Kupiliście już coś z nowej kolekcji i polecacie?
Pozdrawiam, MG
Pozdrawiam, MG
My mamy na razie cztery koszulki z nowej kolekcji w fajnych cenach, ale czekają na wiosnę :) A kupować uwielbiam!
OdpowiedzUsuńU nas z nowej kolekcji nie wiele... jakoś nie było okazji tam zajrzeć. Z żalem wczoraj prosto z IKEA wychodziłam bezpośrednio do auta.... Może innym razem :)
UsuńFajne zestawiki :)
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam kupować ciuszki a jeszcze bardziej kupować ciuszki na wyprzedazach ☺
OdpowiedzUsuńWyprzedaże to chyba słabość wielu kobiet :)
Usuńświetne rzeczy również ma zara dla najmłodszych ;)
OdpowiedzUsuńOj ma... naprawdę ma świetne rzeczy - cenowo tylko mogliby być bardziej przystępni. Aczkolwiek ceny nie odstraszają klientów - ciągłe braki w rozmiarówkach są :)
UsuńCiuchy ładne ale ceny Zary wysokie - za wysokie :( ja przed wszystkim musze kupić córce buty, bo resztę ubranek mam. Kupuje przed sezonem, bo dużo taniej a że niedługo czeka mnie zmiana rozmiaru Julki, to ubranek musiałam kupić dużo.
OdpowiedzUsuńNaslonecznej.blogspot.com
Tak, my też kupujemy często ubranka do poczekalni :) zwłaszcza w wyprzedażach... mamy takie jedno pudełko w którym odzież leżakuje.. :)
UsuńNo w tej kolekcji co chwila wrzucają coś, co muszę mieć :p I za każdym razem mówię sobie-ostatni zakup dla tej małej Smrody, do następnego razu :p Mąż chce mi zablokować stronę Zary, ale potem sam się uśmiecha jak patrzy na Polę :p To jest straszne, my jesteśmy straszne i niereformowalne :p
OdpowiedzUsuńJa mam ogromne zaległości w kupowaniu... niestety. Ale to prawda, często są rzeczy, które złapałoby się od razu jak pojawią się w ofercie - WSZYSTKIE :)
Usuńz nowych kolekcji nie, ale obkupiłam Nelkę na wyprzedażach zimowych na tyle, że do końca tego roku kalendarzowego ma już wszystko :) nawet na przyszłą zimę :P
OdpowiedzUsuń[poza letnimi sukieneczkami wiadomo, ale te bedą jeszcze dobre z zeszłego roku tak myślę] ;)
I tak powinno sie robić :) szkoda tylko, że często na wyprzedażach problemy są z rozmiarówkami... no i z dostaniem się do kasy :P
UsuńCiuszki świetne, szczególnie ten pierwszy zestaw, ale trochę za drogie jak dla mnie niestety:(
OdpowiedzUsuńI dlatego warto czekać na wyprzedaże i kupować większe rozmiarki odpowiednie na kolejne sezony :)
UsuńOj trafiłaś w mój czuły punkt :) Uwielbiam zakupy , szczególnie dla małej :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper, a u mnie dziś kolekcja wiosenna z SH i też małe stylizacje :D
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Ewa
robiewdomu.pl
Pędzę więc na Twój blog! ;)
UsuńZara trochę droga ale ciuszki maja fajne ale dla chłopaka to nie ma tragedii zeby cos znaleść ja to wiecznie mam problem zeby Ame ubrac bo wszędzie wszystko różowe ja mam poprostu dosyć tego różu wszędzie a w sklepach co maja jakieś normalne ciuchy dla dziewczynek to niestety trzeba wywalić wielka kasę aktualnie poszukuje jakiejś wiatrówki dla młodej ale nic fajnego nie mogę wywęszyć :/
OdpowiedzUsuńNam też brakuje kilka sztuk odzieży w szafie... zwłaszcza z body powyrastał a jednak pod wierzchnie ciuszki trzeba coś jeszcze zakładać :) Faktycznie dla dziewczynek stanowczo za dużo różu w sklepach... ale ostatnio widuję też sporo szarości w sklepach którą po prostu uwielbiam :) szarości i beżu nigdy dość ;)
UsuńA ja się wczoraj na zare obrazilam. Lecę wczoraj z pół pełnym portfelem na łowy dla mojej córki, głównie chodziło mi o kurtkę na wiosnę, bo ta tuż tuż a Nikola w zimowce. Wchodzę z zachwytem i uśmiechem na twarzy, a tam... Shit. Totalny shit, nie było żadnej rzeczy która sobie upatrzylam online! Ani spódniczki ogrodniczki, ani kurtki, ani kombinezonu... Jedynie buty, ale na tych mniej mi zależało, wiec wyszłam wściekła i z fochem robie zakupy online :(
OdpowiedzUsuńDlatego ja mam taką słabość do kupowania Online - często popatrzę w sklepie, oczywiście rozmiaru nie ma... za to mogę swobodnie z radością przed komputerem zrobić zakup tego, co mi odpowiada... Dla mnie rewelacja - szkoda tylko, że tą dychę na zakupy dodatkowo wydamy... :) Ale to i tak mniej niż dojazd do najbliższej ZARY 50km :)
Usuń3 zestaw najfajniejszy :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne te zestawy, zwłaszcza pierwszy choć białe buty u nas zdecydowanie odpadają. Moje stwory nawet z czarnych butów potrafią zrobić jeszcze czarniejsze :D Butki nr 3 the best! :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała wybrać jeden zestaw naprawdę byłoby mi trudno... zdecydowanie :) ale buciki nr 3 są genialne...
Usuńkocham Zarę :) zestawy świetne, ale taką bluzę z pierwszego zestawu ostatnio kupiłam dla synka kolezanki w F&F w promocji za 39 zł tylko kolor bordowy. Ja mam to szęście( lub nie) że wielka zara jest w moim mieście a ostatnio otworzyli kolejną i jest więcej ciuszkó niż online nawet więc mam w czym buszować. Za mną chodzi beżowy prochowiec na wiosne dla małej
OdpowiedzUsuńWiesz co to masz naprawdę to szczęście ... i nieszczęście dla budżetu rodzinnego, że taką dostępczość sklepów masz :)
UsuńUwielbiam F&F a przyznam, że można tam znaleźć naprawdę bardzo podobne ciuszki do ZARA - dobrze mieć tylko duże TESCO w okolicy :)
Fajne ciuszki. Ja choruje na kurteczkę z Zary - może na urodzinki kupie :)
OdpowiedzUsuńW kolekcji SS15 jest dużo fajnych ciuchów ;) Ja byłam wczoraj w zarze i się mega rozczarowałam, bo nie ma nawet połowy tego co online. Chciałam właśnie zobaczyć na żywo, to co upatrzyłam i nic nie było ;(
OdpowiedzUsuńWidze Kochana, że wiekszość mam jest rozczarowanych tym co dostępne jest w stacjonarnych sklepach - dobrze, że mamy jeszcze możliwość zakupu Online :)
UsuńNawet nie zaglądałam do Zary, odkąd pojawiła się nowa kolekcja. Ostatnie zakupy zrobiłam podczas zimowej wyprzedazy i obkupiłam Jaśminę na jesień ;)). Martwiłam się, co będzie z garderobą wiosenną, ale znowu zostałyśmy obdarowane przez ciocie, wujków i dziadków, więc nie muszę nic kupować :). Choć te wszystkie pastelowe rzeczy cieszą oczy :)).
OdpowiedzUsuńPrzeurocza ta bluza w trampki.. :) / Agata
OdpowiedzUsuń